Sklep funkcjonował od lat, ale był nielegalny
To, że budynek ma przeszło sto lat nie oznacza jeszcze, że może ujść płazem samowolnie wybita w ścianie witryna sklepowa. Nadzór musi prześledzić historię kamienicy i sięgnąć nawet do przedwojennych przepisów.
Anna G. zawiadomiła nadzór, że drzwi i witryna sklepowa w kamienicy na sąsiedniej działce są nielegalne. Powiatowy inspektor zbadał sprawę i ją umorzył, co nie spodobało się Annie G. Dla niej oznaczało bowiem, że nie będzie mogła zabudować swojej nieruchomości. Okno wystawowe i drzwi do sklepu znajdowały się bowiem w ścianie szczytowej kamienicy, stojącej w ostrej granicy z jej działką.
Zanim powiatowy inspektor umorzył sprawę, przeprowadził kontrolę w terenie. Okazało się, że ustalenie, kiedy witryna powstała nie jest takie proste. Pierwszy drewniany budynek w tym miejscu wybudowano w XIX wieku, a kiedy się spalił, powstał nowy murowany. Miało to miejsce w 1925 r.
Cały artykuł na >D2